Rozmawiałem dzisiaj długo z żona Mirosława M. Ponoć Mirosław M. ma chorobę dwubiegunową. Państwo M. mają dwójkę dzieci. Skierowanie wniosku o umieszczenie Mirosława M. w Centrum Psychiatrii było ostatecznością.
Nie jestem psychologiem, ani adwokatem. Każdy problem można rozwiązać lub zniwelować, trzeba tylko chcieć. Ten problem mogą rozwiązać tylko lekarze, prawnicy i rodzina. Nasza rola jako mediatora się na tym skończyła. Dajmy im szansę spokojnie pracować.
http://demokracjaisprawiedliwosc.pl/2018/05/10/psychiatryk-pomoc-czy-eksterminacja/
Jelenia Góra, dnia 22 maja 2018 r.
Prezes Demokracji i Sprawiedliwość
Grzegorz Niedźwiecki