Obywatelski monitoring sądów

Naprawiamy sprawiedliwość

Obraz 004

W dniu 5 kwietnia 2016 roku odbyło się w Jeleniej Górze szkolenie Fundacji Court Watch Polska w zakresie prowadzenia obserwacji rozpraw sądowych i infrastruktury sądów. W skrócie prawo w Polsce wyglądu następująco:

Obraz 002

W środku generalnie jest Sąd  Z jednej strony jest korporacja prawnicza, czyli sędziowie, funkcjonariusze. Z drugiej strony jest administracja, czyli ministerstwo sprawiedliwości z klucza politycznego. Z trzeciej strony, nie przypadkiem na dole, jest czynnik społeczny, publiczność. Teoretycznie wszyscy powinni być równi. W praktyce w relacjach sądownictwa najwięcej praw i największe oddziaływanie mają sędziowie. Regulacje prawne, kompetencyjne i strukturalne kształtuje partia rządząca. Obie strony są silne i one tworzą formalne oraz materialne prawo, nie zawsze korzystają z tego co trzeba. Najsłabszy jest czynnik społeczny, nawet jeśliby ławników za niego uznać. Obywatele, ludzie, za mało się angażują i za mało kontrolują wymiar sprawiedliwości. Naród, jako suweren, powinien mieć najwięcej do powiedzenia. Nawet dwóch ławników może przegłosować jednego sędziego. Oczywiście może się to wiązać z mniejszą liczbą zleceń. Słusznym rozwiązaniem byłyby ławy przysięgłych. W sytuacji jaka jest, sensownym rozwiązaniem jest angażowanie się jak największej rzeszy obywateli do obserwowania posiedzeń czy rozpraw sądowych jako publiczność. Każde postępowanie nie tajne daje nam takie prawo. Przepis art. 45 Konstytucji oraz art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Wystarczy odrobina woli, godności i chęć uczenia się. Zawsze możemy stanąć kiedyś przed sądem i lepiej jest być przygotowanym, wiedzieć jak się poruszać i jak to wszystko funkcjonuje. Gwarantuję wam, że poziom etyki sędziów wówczas wzrośnie. Każdej władzy trzeba patrzeć na ręce.

Obraz 003

Formularz obserwacji rozprawy lub posiedzenia

Formularz obserwacji infrastruktury sądu

Formularz obserwacji przesłuchania biegłego

https://courtwatch.pl/

Grzegorz Niedźwiecki – wolontariusz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *